• aaaaze.jpg
  • aaanexans.jpg
  • agrana.jpg
  • armex.jpg
  • atom.jpg
  • baazielona.jpg
  • bnexans.jpg
  • bsb.jpg
  • frubella.jpg
  • gmina.jpg
  • kimex.jpg
  • nexans.jpg
  • nnze.jpg
  • powiatbialobrzegi.jpg
  • zapilicze-logo.jpg
  • zbyszko.jpg

Wygrana z rezerwami Legii. Za tydzień z Wartą

obrazek uniwersalny artykulW meczu XXVIII kolejki spotkań o mistrzostwo III ligi grupy I Pilica Białobrzegi pokonała na wyjeździe rezerwy Legii Warszawa 4-2.
W spotkaniu z rezerwami Legii z różnych powodów nie mogli zagrać Mateusz Krawczyk, Mateusz Gliński oraz Wiktor Bućko.
Pierwsza połowa zaczęła się od ataków gospodarzy, którzy bardzo groźnie atakowali i mieli doskonałe okazje do objęcia prowadzenia, jednak na przeszkodzie stał Wiktor Koptas albo futbolówka zatrzymywała się na poprzeczce bramki Pilicy. Z każdą minutą coraz śmielej zaczął atakować nasz zespół, aż nadeszła 22 minuta. W pole karne dośrodkował Konrad Rudnicki, a fatalny błąd popełnił golkiper gospodarzy, który z nawiązką wykorzystał Maciej Kencel kierując w prosty sposób futbolówkę do siatki gospodarzy. Sześć minut później było już 2-0 dla Pilicy. Długą piłkę w pole karne posłał Patryk Walasek, a tam dobrze zgrał ją Rudnicki do Kencla, który po raz kolejny znalazł się w doskonałej okazji i podwyższył prowadzenie dla naszego zespołu. Chwilę później było już 3-0. Tym razem fatalne zagranie obrońców gospodarzy skutecznie wykorzystał Rudnicki, który wymanewrował defensorów rezerw Legii i precyzyjnym uderzeniem wyprowadził nasz zespół na trzy bramkowe prowadzenie. Do przerwy więcej goli nie padło.


Druga połowa zaczęła się od mocnego uderzenia gospodarzy. Już w 48 minucie po dośrodkowaniu w pole karne najwyżej wyskoczył Ziółkowski i głową skierował piłkę do siatki Pilicy. Na szczęście nasz zespół dość szybko odpowiedział. W 51 minucie defensywie gospodarzy urwał się Kacper Wiatrak, który wbiegł w pole karne i precyzyjnym uderzeniem podwyższył prowadzenie Pilicy w tym meczu. W 70 minucie rywal zmniejszył straty w tym meczu. Tym razem w polu karnym faulowany był gracz gospodarzy i sędzia podyktował rzut karny. Igor Korczakowski (były zawodnik Pilicy) uderzył płasko, ale na tyle silnie, że zmusił do kapitulacji Koptasa. Do końca spotkania Pilica bardzo mądrze się broniła raz za razem wyprowadzając groźne kontry, które siały spore spustoszenie w defensywie rywala. Mimo dobrych okazji do zmiany wyniku rezultat nie uległ zmianie i Pilica odniosła pierwsze zwycięstwo na wyjeździe w tej rundzie, a zarazem nasz rywal poniósł pierwszą porażkę w rundzie wiosennej.
Brawo Pilica, brawo zespół!
W następnej kolejce Pilica zmierzy się na własnym stadionie z Wartą Sieradz. Mecz rozegrany zostanie w sobotę 20 maja o godzinie 17. Już dziś zapraszamy na to spotkanie!

Legia II Warszawa – Pilica Białobrzegi 2-4 (0-3)
Bramki: Ziółkowski 48, Korczakowski 70 z karnego – Kencel 22, 28, Rudnicki 30, Wiatrak 51
Pilica: Koptas – Wiatrak, Żurawski, Walasek, Drabik, Kencel (82 Uziębło), Michalski, Zawadzki, Wojtysiak (71 Dohojda), Stawiarz (46 Winiarski), Rudnicki (82 Grober)